Top 5 miejsc na Kazimierzu

Klezmerska muzyka, niedzielny pchli targ, najsmaczniejsze zapiekanki, Kładka Bernatka i niegasnący gwar ulicy Szerokiej. To tylko nieliczne z wielu różnorodnych symboli niezaprzeczalnie najbardziej urokliwej dzielnicy Krakowa. Oczywiście, mowa tu o żydowskim Kazimierzu, w którym zakocha się każdy turysta. Wąskie, brukowane uliczki kuszą klimatycznymi wnętrzami, a gwarne place i skwery przyciągają kultowymi już food truckami. W ciągu ostatnich pięciu lat, które spędziłam w tej okolicy udało mi się odwiedzić mnóstwo mniej lub bardziej cudownych lokali. Oto TOP 5 starannie wyselekcjonowanych miejsc na Kazimierzu, które sprawią, że jeszcze mocniej zechcesz wrócić w piękne, krakowskie strony.

1. Hevre

Piękna kamienica na rogu Bożego Ciała i Meiselsa od razu rzuca się w oczy przechodniom. Jeszcze większą niespodzianką jest jednak wnętrze tegoż dawnego, żydowskiego domu modlitwy. Nie ma co się nad nim rozwodzić – to trzeba zobaczyć! Szczególnie, że Hevre oferuje jedne z najpyszniejszych śniadań i to w cenie 15 złotych za zestaw. Polecam spróbować tego z szakszuką, łasuchów natomiast z pewnością usatysfakcjonują puszyste placuszki z miodem i owocami. Hevre wieczorami zmienia się w idealne miejsce, gdzie w przytulnej atmosferze napić się można dobrego wina. Zakochanym do gustu przypadnie antresola, w której spędzą czas w intymnej atmosferze, schowani przed wzrokiem pozostałych gości.

2. Hamsa Hummus & Happiness

Spacer po Kazimierzu sprawił, że pojawiła się potrzeba przekąszenia czegoś totalnie… oryginalnego? Jeśli tak, to Hamsa idealnie sprawdzi się na tę okazję. Menu zaskakuje, ale w bardzo pozytywny sposób. Smaki i zapachy prosto z Izraela pozwalają na przeżycie zupełnie nowych doznań kulinarnych. Warte zaznaczenia jest to, że w ofercie lokalu na Szerokiej 2, znajdują się dania wegetariańskie, wegańskie, bezglutenowe i bezmleczne. Szczególnie polecam znaleźć się w Hamsie w sobotę lub niedzielę między 9-12. Weekendowy, bliskowschodni bufet zachwyca wieloma możliwościami, a spróbować można wszystkiego w myśl zasady „jesz, ile chcesz” (za 25zł!).

3. Warsztat na Bożego Ciała

Warsztatów na Kazimierzu można znaleźć kilka. Ten jednak, ze względu na usytuowanie oraz wielkość lokalu najbardziej przypadł mi do gustu. Jeśli jesteś głodomorem, a nie lubisz przepłacać to jest to miejsce idealne dla Ciebie. Pyszne pasty, sycące pizze i świeże sałatki to główne pozycje w menu Warsztatu. Niech nie przerazi Cię wielkość porcji, talerz pełen makaronu zawsze możesz podzielić z partnerem. W okresie zimowym rozgrzeją Cię różnego typu „grzańce”, które polecam z całego zmarzniętego serca. Weź Warsztat na Warsztat! ?

4. Kuchnia domowa Sąsiedzi

Niedziela bez pierogów od mamy lub babci to stracona niedziela? Absolutnie nie. Na Miodowej 25 najbardziej wymagające podniebienia zaspokoi tradycyjna polska kuchnia i to w cenie 17zł za zestaw (zupa+drugie danie)! Tego lokalu nie sposób nie zauważyć – urocze, małe stoliczki na zewnątrz, otoczone czerwonymi kwiatami cieszą oko i zachęcają do zbadania menu. W pochmurny dzień można schować się do ciepłego wnętrza wykończonego w przytulnych barwach. Co więcej, obsługa podtrzymuje ten domowy klimat, a wisienką na torcie jest przepyszne jedzenie. Subiektywnie, najbardziej polecam rosół i pomidorową oraz pierogi (w każdym wydaniu) i placki ziemniaczane z gulaszem.

5. Klub wódki

Wytarte kanapy, tanie drinki, zapach piwa i rzutki to rzeczy, które znaleźć można w przytulnym barze na ulicy Józefa 12. Do Klubu wódki trafiłam przypadkowo, ale każda kolejna wizyta tam, była już w stu procentach świadomym wyborem. Przepiękny, a jednocześnie bardzo specyficzny bar, zapada w pamięć, nawet jeżeli wypije się o kilka shotów za dużo. Rozbudowane menu ucieszy degustatorów różnorakich trunków, szczególnie w trakcie oglądania transmisji sportowych wydarzeń (Drogie Panie – mowa tu nie tylko o meczach piłki nożnej). Mimo tego, że nie chce się stamtąd wychodzić to, całe szczęście, nie trzeba się bać nazajutrz o stan swojego konta – duże piwo za 7zł czy whisky z colą za 12zł to standard w Klubie Wódki. Bez przepychu, ale ze świetną atmosferą – tak można podsumować to miejsce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *