„A w Krakowie na Brackiej pada deszcz…”, śpiewał Grzegorz Turnau. Nie dał nam jednak recepty na to, co robić, gdy długo wyczekiwany wyjazd do Krakowa wypada w dni największej ulewy. Co można zobaczyć i, przede wszystkim, jak dobrze się bawić, kiedy Miasto Królów pokrywa gruba warstwa chmur?
- Pod powierzchnią Krakowa
Niezwykłe muzeum mieści się pod płytą samego Rynku Głównego, który zapewni nam świetną ochronę przed deszczem. Dzięki przeprowadzonym kilka lat temu pracom archeologicznym możemy tutaj dowiedzieć się więcej o życiu dawnych krakowian. Na trasie znajdziemy liczne zabytki archeologiczne z czasów, kiedy miasto mieściło się te kilka pięter niżej, poznamy dawną architekturę i prześledzimy historię krakowskiego rynku. Warto rozważyć wycieczkę z przewodnikiem.
- Zwiedzanie dla wygodnych
Kto nie może odpuścić sobie zwiedzania nawet w najgorszą pogodę, powinien skorzystać z oferty WOW KRAKÓW. To specjalny autobus, do którego możemy wsiadać na dowolnych przystankach i dowolną liczbę razy w przeciągu 24 godzin. Podróżni dostają specjalne słuchawki, dzięki którym można poznać więcej szczegółów na temat mijanych zabytków. Nie wahajcie się zabrać ze sobą zagranicznych znajomych. Audioprzewodnik dostępny jest w 7 wersjach językowych!
- Zawsze jest pora na planszówki
Deszczowa pogoda sprzyja grze w planszówki w gronie przyjaciół. Jeśli wybierasz się do Krakowa, nie musisz wcale zabierać ze sobą swoich ulubionych gier. Największy wybór oferuje pub Hex niedaleko Hali Targowej. Wypożyczenie gry jest bardzo proste: zostawiasz dowód osobisty w zastaw i wybierasz jedną planszówkę. Stół w Heksie warto rezerwować z wyprzedzeniem, w piątkowe i sobotnie wieczory jest tutaj pełno.
- Strzelanki i nie tylko
Jeśli wolisz gry komputerowe od planszówek, wpadnij do Cybermachiny na Stolarskiej, zaraz obok Małego Rynku. Można tutaj spróbować swoich sił w nowszych grach, a także tych z ery początków komputerów. A do tego bardzo dobre piwa i koktajle.
- Z deszczu do escape roomu
W Krakowie można bawić się aż w ponad 50 escape roomach. Gra polega na wydostaniu się z pokoju zagadek w ciągu godziny. W Krakowie znajdziemy propozycje dla doświadczonych graczy i dla tych początkujących, przerażające pokoje dla odważnych dorosłych i bajkowe dla dzieci. Wiele tutaj tematycznych gier filmowych: od Hannibala Lectera po Laleczkę Chuchy, od James’a Bonda po Seksmisję. Ciekawą propozycją jest też pokój The Ring, gdzie w pokoju znajdziemy prawdziwą Samarę, w którą wciela się aktorka.
- Ucieczka do kopalni
Na kilka godzin przed deszczem można schować się w Kopalni Soli w Wieliczce. Czeka tu na nas kilkugodzinna trasa turystyczna, a także bardziej ekstremalna górnicza. Na terenie kopalni rozmieszczono obecnie wiele atrakcji dla dzieci. Wejście na teren kopalni jest możliwe jedynie w grupach zorganizowanych z przewodnikiem. Warto pomyśleć także o wygodnym (i suchym!) transporcie z Krakowa i wybrać ofertę operatora SeeKrakow.
- Z deszczu pod… zjeżdżalnię
Miłośnicy wody, ale tej ciepłej w basenie, a nie kropiącej nam na czoła, powinni odwiedzić krakowski Park Wodny. Możemy się bawić na 8 zjeżdżalniach, we rwącej rzece, tematycznych brodzikach dla dzieci. Spragnieni relaksu mogą odwiedzić saunarium lub odpocząć w jednym z 8 jacuzzi.
- Wizyta w Fabryce Schindlera
Na krakowskim Zabłociu mieści się dawna Fabryka Schindlera, obecnie istotne muzeum okupacji i drugiej wojny światowej. Znajdziemy tutaj rekwizyty z epoki, samochody, ubrania, dawne plakaty, a także dowiemy się więcej o samym właścicielu fabryki. Aby lepiej zrozumieć historię, wybierzcie oprowadzanie z przewodnikiem.
- Kina takie jak kiedyś
W czasie deszczowego wieczoru warto wybrać się do mieszczącego się przy samym Rynku Kina pod Baranami. To jedno z niewielu miejsc w Krakowie, które przetrwało atak multipleksów oraz sieciówek, które wykupują lokale małopolskich kin. „Barany” to trzy historyczne sale, wśród których piękna Sala Czerwona. Odbywają się tutaj także najważniejsze krakowskie festiwale filmowe, premiery i spotkania z reżyserami. Kuszą też tanie bilety. Zwolenników większych metraży skusi może Kino Kijów, powstałe w latach 60. Było to wtedy jedno z największych kin w Polsce, dysponujące salą na 960 widzów. Zachowało swój tradycyjny wystrój, a także daleki od multipleksowego repertuar.
- Wieczór w hostelu
Czasami najlepiej można się bawić, nie wychodząc z hostelu. W krakowskim hostelu Dizzy Daisy znajdziecie nowoczesny pokój wspólny, w którym można poznać innych podróżników. Hostel Atlantis zaprasza do baru, gdzie do późnego wieczora można zamawiać piwo i drinki. Hostel daje odwiedzającym przestrzeń do nawiązywania nowych znajomości, a indywidualiści znajdą miejsce, aby w salonie zwyczajnie poczytać w spokoju, patrząc się na strugi deszczu za oknem.